Patrycja Krzymińska w geście solidarności z Aleksandrą Dulkiewicz pomachała do kamery Biedronki.
Patrycja Krzymińska w geście solidarności z Aleksandrą Dulkiewicz pomachała do kamery Biedronki. Fot. kadr z "Wszystkie strony miasta" / Gdansk.pl
Reklama.
Prezydent Gdańska kupiła w Biedronce wódkę i zrobiła się afera. Biedronka przeprosiła ją za wyciek nagrania, ale na Aleksandrę Dulkiewicz wylał się hejt. Sama prezydent postanowiła utrzeć nosa hejterom i żartobliwie odpisała im na Facebooku: "Kupiłam krówkę, a cole były małe".
Ale poza hejtem jest wielkie wsparcie dla pani prezydent, ludzie okazują solidarność, zamieszczają zdjęcia swoich alkoholowych zakupów i wyśmiewają absurd całego zdarzenia. Pokazał to wpis Patrycji Krzymińskiej na Facebooku i Twitterze.
Słynna mama napisała krótko: "Z sympatii do Aleksandry Dulkiewicz kupiłam pół litra, dwie cole i pomachałam do kamery".
Patrycja Krzymińska natychmiast zebrała mnóstwo braw i gratulacji, ale wywołała też żywą dyskusję. Jednych zachęciła, by zrobić tak samo: "Ja też pomacham, ja też", ""Zainspirowałaś mnie. W poniedziałek zrobię to samo".
Inni pochwalili się, że już pomachali. "Pani Patrycjo ja też tak zrobiłam. A kasjerka machała razem ze mną. Powiedziała, że od wczoraj większość klientów Biedronki szuka kamer przy kasie i macha do podglądających" – napisała jedna z komentujących. Inna: "Właśnie zrobiłam dokładnie to samo. Pan machał że mną :)".