Grzegorz Schetyna zadeklarował, że byłby gotów stanąć na czele Marszu Równości. – Dzisiaj jesteśmy wszyscy z tymi, którzy zostali zaatakowani przez Jarosława Kaczyńskiego – stwierdził szef PO w rozmowie z Justyną Pochanke na antenie TVN24.
Schetyna o Marszu Równości
Tymczasem Grzegorz Schetyna zdobył się na inny gest i publicznie wyraził gotowość do stanięcia na czele Marszu Równości. Lider PO w "Faktach po Faktach" podkreślał, że "dzisiaj wszyscy jesteśmy z tymi, którzy zostali zaatakowani przez Jarosława Kaczyńskiego".
– Ten atak na gejów, lesbijki na wszystkie mniejszości, pokazuję politykę, którą będzie robił PiS: przegrywamy wybory, grozi nam porażka, więc szukamy wroga. To jest polityka a la Putin – oceniał Schetyna.