Szkoły nie uczą dzieci tolerancji wobec osób LGBT, bo rodzice się nie zgadzają – znajomy scenariusz, prawda? Jednak nie dotyczy on polskiego podwórka i protestów naszej prawicy, a angielskiego Birmingham. Jak podaje BBC, tamtejsza sieć prywatnych szkół zrezygnowała z zajęć na temat tolerancji, bo... nie podobało się to muzułmańskim działaczom.
Już pięć szkół w Birmingham przestało uczyć o prawach osób LGBT. Ostatnio zrezygnowała z tego sieć placówek Leigh Trust. Jak się okazuje, ich program "No Outsiders", który dotyczy równości i praw osób wykluczonych, jest zbyt "nieprzyzwoity" dla muzułmańskich dzieci. A raczej dla ich rodziców i radykałów, którzy zorganizowali protesty.