Prawo i Sprawiedliwość dopiero co zmieniło ustawę emerytalną wprowadzając pracownicze plany kapitałowe (PKK), a już zastanawia się nad zmianami. Chodzi o wymiar wpłat do systemu, czyli ile podatnik będzie odprowadzał do ZUS.
Kiedy zniknąłby limit 30-krotności, każda złotówka byłaby rozliczona. Nie ważne czy zarabia się 50 zł czy milion, bo od każdej kwoty zostałby odprowadzony ZUS. Oczywiście kij ten ma dwa końce. Przede wszystkim zmiana służyć będzie łatwiejszemu wdrożeniu systemu ewidencji i rozliczeń oraz ułatwieniu rozliczenia w przypadku, kiedy pracownik z PPK pracuje w różnych firmach.