Papież Franciszek nie dał się pocałować w pierścień. Watykan wyjaśnia, skąd takie zachowanie.
Papież Franciszek nie dał się pocałować w pierścień. Watykan wyjaśnia, skąd takie zachowanie. Fot. screen ze strony YouTube.com / euronews

To nagranie z poniedziałkowego spotkania Franciszka z wiernymi we włoskim Loreto niemal z miejsca stało się viralem. Stacje telewizyjne zarejestrowały, jak papież wyraźnie nie chce, by ktokolwiek go całował pierścień. Gdy tylko ktoś z witających zbliżał twarz do jego dłoni, Franciszek zabierał rękę. Niektórzy konserwatyści z oburzeniem komentowali, że następca świętego Piotra zrywa z wielosetletnią tradycją.

REKLAMA
Spekulacje, jak należy odczytywać zachowanie papieża Franciszka, trwały parę dni. Media komentowały je jako co najmniej dziwne. Przypominano, że i tak Pierścień Rybaka, jaki nosi Franciszek, jest inny od tego, jaki posiadali jego poprzednicy. Wszyscy mieli pierścień złoty, pierścień papieża Franciszka jest zaś jedynie pozłacany.
I właśnie w ów pierścień papież wyraźnie nie dawał się pocałować wiernym w Loreto.
Zachowanie Franciszka wyjaśnił rzecznik Stolicy Apostolskiej. Alessandro Gisotti przyznał, że wszelkie kontrowersje wokół jego zachowania rozbawiły papieża.
– To była wyłącznie kwestia higieny – zapewnił Gisotti. Według jego słów papież zobaczył, jak długa kolejka wiernych stoi i czeka, aby się z nim przywitać i uznał, że należy zminimalizować ryzyko rozprzestrzeniania się zarazków. Przy spotkaniach w mniej licznym gronie zwyczaj ten jest podtrzymywany.
Przypomnijmy też inny, bardzo ważny gest papieża Franciszka. Podczas spotkania z szefem Fundacji "Nie lękajcie się" Markiem Lisińskim, ofiarą księdza pedofila, papież schylił się i pocałował go w rękę. Wyraził tym samym wielką skruchę Kościoła wobec ofiar duchownych pedofilów.
źródło: bbc.com