
Reklama.
Kontrowersje w nowej "Szansie na sukces"
Ania Wyszkoni była wokalistką zespołu Łzy do 2010 r. Potem artystka zaczęła solową karierę, ale nie jest tajemnicą, że fani kojarzą piosenkarkę głównie z wykonań takich hitów jak "Agnieszka". To jednak nie jest utwór autorstwa Wyszkoni.
Ania Wyszkoni była wokalistką zespołu Łzy do 2010 r. Potem artystka zaczęła solową karierę, ale nie jest tajemnicą, że fani kojarzą piosenkarkę głównie z wykonań takich hitów jak "Agnieszka". To jednak nie jest utwór autorstwa Wyszkoni.
W pierwszym odcinku programu "Szansa na sukces", który po latach powraca na antenę TVP 2, Wyszkoni wykona wspomniany już utwór "Agnieszka". To bardzo nie spodobało się żonie lidera zespołu Łzy – Angelinie Konkol, która swoje oburzenie wyraziła na Facebooku.
"Ani jednej nuty czy słowa"
"Znowu będzie afera, ale kichać to! Ania Wyszkoni serio? Jesteście z Maćkiem tak biedni? Jak macie tak ciężko z kasą to Wam pożyczymy albo damy chociaż na chleb, pożyczymy na kolejną płytę, singla itp." – od tych słów zaczęła swój wpis.
"Znowu będzie afera, ale kichać to! Ania Wyszkoni serio? Jesteście z Maćkiem tak biedni? Jak macie tak ciężko z kasą to Wam pożyczymy albo damy chociaż na chleb, pożyczymy na kolejną płytę, singla itp." – od tych słów zaczęła swój wpis.
"Aniu! Z całym szacunkiem, ale ile można? No ile? To że grasz regularnie piosenki zespołu Łzy na swoich koncertach Anny Wyszkoni - ok! To, że idziesz do telewizji na sylwestra i wykonujesz tam piosenkę zespołu Łzy - ok! Ale idziesz do szansy na sukces jako Anna Wyszkoni z piosenką Agnieszka ZESPOŁU ŁZY? Serio? Od rozstania z zespołem minęło wiele lat" – czytamy w dalszej części.
Angelina Konkol na tym nie poprzestała i jeszcze ostrzej ruszyła do ofensywy. Żona lidera zespołu zauważyła, że Wyszkoni nie napisała do "Agnieszki" "ani jednej nuty czy słowa". "Cały czas ślizgasz się na plecach zespołu i piosenek Adama Konkola. Nie chciałaś dzielić się kasą jako zespół, było Ci mało - rozumiem. Ale odp..... się w końcu od piosenek mojego męża i jego zespołu w którym Ciebie już nie ma!" – stwierdziła.