Jak nieoficjalnie podaje RMF FM, ponad 300 osób odeszło z oświatowej Solidarności w regionie gdańskim. Spowodowane jest to oczywiście podpisaniem porozumienia z rządem, na które zgodziło się kierownictw "Solidarności", ale nie jej szeregowi członkowie.
Oświatowa część gdańskiej "Solidarności" liczy około 4,5 tys. członków. Skala odejść ma sięgać około 10 proc. wszystkich związkowców. RMF FM udało się skompletować dane z 18 na 32 komisje międzyzakładowe i zakładowe w regionie gdańskim. Warto zaznaczyć, że dotyczą wyłącznie tych, którzy już na piśmie złożyli wnioski dotyczące wypisania się ze związku.
Odejścia z "Solidarności" to nie tylko problem jej gdańskiej części. Na Dolnym Śląsku do tej pory odeszło 200 osób, a to jeszcze nie koniec. Tam też wszystko zależy od decyzji o odwołaniu Ryszarda Proksy, której domagają się związkowcy.