Księdza skazano za molestowanie dziewczynek. – Palcem można było wskazać, kogo nie ruszał – słyszę. Teraz na palcach ręki można zliczyć, kto wierzy w winę księdza. – Kargul gadał: sąd sądem, sprawiedliwość po naszej stronie.
REKLAMA
Ofiary księdza-pedofila z Tylawy, Mszany, Zyndranowej i Barwinka na “przepraszam” musiały czekać kilkanaście albo kilkadziesiąt lat. Wreszcie księża biją się w pierś – z ciężkim sercem przyznają, że jako pasterze nie uczynili wszystkiego, żeby zapobiec krzywdom. Więcej w naszym reportażu.