Upały dają się we znaki wszystkim. Nie w każdym zawodzie można się ubrać zupełnie swobodnie - zwłaszcza wtedy, kiedy jesteś personą na wysokim stanowisku lub... politykiem. Dorota Brezja, żona posła PO, zwróciła uwagę na problem z narzuconymi męskimi strojami.
"Kiedyś to wytrzymywano w pełnym słońcu nawet w zbroi, więc garnitur w dzisiejszych czasach to pikuś", "Słaba płeć ci panowie. Krótkich gaci i sandałów nie mogą sobie wywalczyć", "Całe szczęście, że nie trzeba jeszcze kalesonów nosić do garnituru" – czytamy w komentarzach. Internauci przypominają też o panach, którzy paradują topless po mieście.