Andrzej Grabowski opowiedział, jak schudł 40 kilogramów. "Nie stosuję diety jakościowej, ale ilościową"
Bartosz Świderski
13 czerwca 2019, 11:42·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 13 czerwca 2019, 11:42
40 kilo piechotą nie chodzi. Wie o tym Andrzej Grabowski, który spektakularnie stracił w tym roku na wadze. Serialowy Ferdek Kiepski wyznał jednak, że wcale nie liczy kalorii. Co robi? Mniej "żre".
67-letni aktor pochwalił się, że stracił aż 42 kilogramy. Jak pisał "Super Express", to efekt operacji zmniejszenia żołądka, którą Grabowski przeszedł pod koniec 2017 roku.
Aktor zaczął bowiem gwałtownie przybierać na wadze po operacji wczepienia endoprotezy bioder. Z racji tego, że protezy mogłyby ulec przeciążeniu, lekarze zalecili mu dietę. Ta jednak nie podziałała i konieczna była operacja.
O swojej walce z nadwagą gwiazdor "Świata według Kiepskich" opowiedział w "Vivie!". – Osiągnąłem wagę 140 kilo i to już była tak zwana otyłość olbrzymia. To mnie przeraziło, pomyślałem: Jezus Maria, trzeba coś z tym zrobić – wyznał.
Grabowski przekonuje, że nie ma żadnej specjalnej diety.
– Nie stosuję żadnej jakościowej diety, tylko ilościową, którą narzuca mój żołądek. Czyli "mniej żryć", jak śpiewał Młynarski, co jest naprawdę świetną dietą. Niczym innym nie osiągnąłem tego rezultatu, tylko metodą "mniej żryć". Proszę ciasteczko: z serem, z wiśnią… – mówił Grabowski w wywiadzie, który odbył się... przy stole zastawionym drożdżówkami.
Jednak zamiłowanie do słodyczy ma swoją wagę. Aktor wyznał bowiem, że ostatnio przestał patrzeć na wagę, bo boi się, że trochę przytył.
– Chociaż z drugiej strony przy mojej wadze, która i tak jest spora, bo ważę 100 kilo – no ale jestem dużym facetem – czy przytyję kilogram, czy dwa, nic nie zmieni. Byle nie poszło w 10 czy 15, wtedy będzie źle. A ubyło mnie ponad 40 kilogramów – uspokajał.
źródło: Viva!