Przez ponad trzy lata była widoczna niemal codziennie. Od wyborów do PE, widać ją i słychać znacznie rzadziej. W Boże Ciało była rzeczniczka PiS przypomniała o sobie, pokazując na Twitterze kilka zdjęć z Parlamentu Europejskiego. Reakcje internautów? Trochę sobie pożartowali.
REKLAMA
Już kilka dni po wygranych wyborach do PE Beata Mazurek zamieściła pierwsze zdjęcia z gmachu parlamentu. Zrobiła je m.in. z Beatą Szydło i Elżbietą Rafalską, informując o rozpoczęciu posiedzenia Grupy EKR.
Dziś znów na fotach towarzyszy jej była premier. Tym razem przekaz jest jednak inny. "W Parlamencie Europejskim mamy już swoje korespondencyjne skrytki" - napisała Beata Mazurek.
"To teraz prezes będzie miał gdzie pisać", "Strasznie infantylne", "No coś nieprawdopodobnego", "Gratulacje, epokowy sukces" - żartują komentujący jej wpis. Są nawet odniesienia do przedszkola. Obywatele RP z Kielc pytają: "A kredki i kolorowanki tam są?".
Jedna z internautek zauważyła jednak, że Elżbieta Rafalska informacją o swojej skrytce podzieliła się już 5 czerwca. "Przed nami nowe wyzwania" - napisała wówczas była minister.
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!