Juncker zażartował z Tuska.
Juncker zażartował z Tuska. Zrzut ekranu z Consilium.europa.eu

Donald Tusk i Jean-Claude Juncker wystąpili w czwartek w nocy na wspólnej konferencji prasowej dot. kandydatur na najważniejsze stanowiska w Unii. Kiedy jeden z dziennikarzy zapytał Tuska o kandydowanie na szefa Komisji Europejskiej, Juncker dodał swoje pięć groszy, po czym cała sala zareagowała śmiechem.

REKLAMA
Konferencja prasowa podsumowująca ostatni szczyt Rady Europejskiej odbyła się późno w nocy, dokładnie około godziny 3:20. Wszyscy byli już zmęczeni, ale widać było także, że zarówno Jeanowi-Claudowi Junckerowi, jak i Donaldowi Tuskowi, dopisywał humor. Obaj przywódcy UE pozwolili sobie nawet na żarty.
Przodował w nich szef Komisji Europejskiej, który podczas ostatniego pytania zakpił z dziennikarza. Kiedy udzielił mu głosu, ten zaczął zadawać pytanie Tuskowi. Juncker powiedział więc, że "nie zrobił tego, żeby on zadawał pytanie Donaldowi". Rozbawiony dziennikarz kontynuował jednak i zapytał szefa RE, czy jego kandydatura na przewodniczącego KE była rozpatrywana podczas szczytu.
Tusk odpowiedział, że "nie była", a w tym samym momencie Juncker dodał od siebie: "na szczęście", po czym cała sala parsknęła śmiechem. Śmiał się także Donald Tusk, który wiedział, że Juncker się z nim droczy. Całą sytuację można zobaczyć na stronie Rady Europejskiej.
Przypomnijmy, że Tusk i Juncker mają za sobą bardzo burzliwą współpracę. Zaczynali dość chłodno, bo Juncker nie traktował poważnie Polaka. Wykorzystywał nawet fakt, że Tusk znał tylko angielski i niemiecki, więc na pytania po angielsku na konferencjach prasowych specjalnie odpowiadał po francusku, żeby Polak musiał korzystać z pomocy tłumacza. Ostatnio jednak wstawił się za Tuskiem chociażby po emisji materiału w TVP, w którym zestawiono byłego premiera z Hitlerem.