Beata Szydło nie chce zostać komisarz unijną.
Beata Szydło nie chce zostać komisarz unijną. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta

Wydawać by się mogło, że partii która wygrała wybory do Parlamentu Europejskiego powinno zależeń na tym, by ktoś z jej grona został komisarzem unijnym. Ale w przypadku PiS nie jest to już tak oczywiste. Ani Beata Szydło, ani Anna Fotyga nie chcą objąć tego stanowiska, na trzecią kandydatkę nie zgadzają się... władze PiS – nieoficjalnie informuje reporterka RMF FM.

REKLAMA
- Nie chcę się kompromitować - miała podobno powiedzieć Jarosławowi Kaczyńskiemu Beata Szydło, tłumacząc, dlaczego nie chce zostać unijnym komisarzem. Była premier ma zdawać sobie sprawę z tego, że jej słaba znajomość języków obcych byłaby sporą barierą.
Problemów językowych nie ma za to Anna Fotyga, jednak – jak donosi korespondentka RMF FM Katarzyna Szymańska-Borginon – także ona nie zamierza ubiegać się o unijne stanowisko. Tu decydujące mają być podobno względy osobiste.
Jest i trzecia kandydatka, ale z "wilczym biletem". Jadwiga Emilewicz z Porozumienia Razem (partii Jarosława Gowina) podobno miałaby wielką ochotę na to stanowisko, jednak na jej kandydaturę nie chce się zgodzić kierownictwo PiS, gdyż Emilewicz jest wspierana przez Elżbietę Bieńkowską, a ta już dawno temu trafiła na czarną listę przeciwników Prawa i Sprawiedliwości.
źródło: RMF FM