Reklama.
Reklama.
Reklama.
Już wiadomo, jaka pogoda czeka nas przez całe wakacje. Najnowsza prognoza nie pozostawia złudzeń
Pogoda w Polsce zwariowała – tak może powiedzieć wiele osób, które mają dość upałów pomieszanych z gwałtownymi burzami. Z długoterminowej prognozy wynika, że skwar na pewno jeszcze do nas wróci, ale znacznego odchyłu od normy nie powinniśmy się spodziewać.
Reklama.
Najnowszą wakacyjną prognozę pogody przedstawiła stacja TVN Meteo. Synoptyk Wojciech Raczyński przewiduje, że najbliższe dni przyniosą nieco chłodniejszą aurę, ale co czeka nas w kolejnych tygodniach?
– Według ostatnich danych, lipiec będzie nieco powyżej normy, jeśli chodzi o temperaturę, a sierpień będzie w normie – wyjaśniał Raczyński w programie "Wstajesz i wiesz”.
Ciepłe i suche lato
O tym, że Europa Środkowa będzie zmagać się z falą upałów, było wiadomo już pod koniec maja. Tak wynikało z przewidywań amerykańskich synoptyków z AccuWeather.
O tym, że Europa Środkowa będzie zmagać się z falą upałów, było wiadomo już pod koniec maja. Tak wynikało z przewidywań amerykańskich synoptyków z AccuWeather.
Długoterminowe prognozy na tegoroczny lipiec zapowiadają, że średnia miesięczna temperatura będzie o około 1 stopień Celsjusza powyżej normy. Suma opadów także nie zmieni się szczególnie mocno. W sierpniu temperatura również ma być podobna do tej z poprzednich lat. Będzie jednak bardziej sucho, bo przewidywana suma opadów ma być mniejsza.
Niektórzy powiedzą, że w takie długoterminowe prognozy nie ma co wierzyć, ale jak przekonuje Raczyński, dla Europy centralnej użyte modele matematyczne dość dobrze się sprawdzają. – Reasumując, lato będzie ciepłe i raczej suche – stwierdził synoptyk TVN Meteo.
Rekord ciepła
Ostatnie upały w Polsce to nie były żarty. Prędzej czy później musiało dojść do tego, że padnie nowy rekord wysokiej temperatury. No i stało się – 26 czerwca w Radzyniu, w połowie drogi między Zieloną Górą i Lesznem, zanotowano aż 38,2℃.
Ostatnie upały w Polsce to nie były żarty. Prędzej czy później musiało dojść do tego, że padnie nowy rekord wysokiej temperatury. No i stało się – 26 czerwca w Radzyniu, w połowie drogi między Zieloną Górą i Lesznem, zanotowano aż 38,2℃.
źródło: TVN Meteo
Reklama.