Grzegorz Schetyna poinformował na konferencji prasowej o tym, w jakiej formie Platforma Obywatelska wystartuje w wyborach parlamentarnych. Lider PO ogłosił decyzję zarządu swojej partii. Jedną piątą miejsc na listach PO chce przeznaczyć dla tych, którzy dotychczas nie uczestniczyli w życiu politycznym. W ramach KO nie będzie SLD i PSL.
W mediach od blisko 20 lat, w naTemat pracuję od 2016 roku jako dziennikarz i wydawca
Napisz do mnie:
rafal.badowski@natemat.pl
– Do wyborów wspólnie pójdą PO, Nowoczesna i Inicjatywa Polska. KO zostanie rozszerzona o społeczników, ekspertów i samorządowców. Nie będzie koalicji partyjnej. W partyjnych transakcjach nie będziemy już uczestniczyć – mówił Grzegorz Schetyna.
Tak, jak wcześniej zapowiadano, w ramach Koalicji Obywatelskiej nie będzie SLD i PSL. Formuła partyjna Koalicji Europejskiej została przez decyzję PSL zakończona. Ludowcy pójdą do wyborów w ramach Koalicji Polskiej. – Zrobię wszystko, byśmy w Senacie nie poszli przeciwko sobie – zadeklarował Grzegorz Schetyna.
Kto znajdzie się na listach PO?
– Idziemy do wyborów jako Koalicja Obywatelska. Chcemy otworzyć nasze listy o ludzi aktywnych, społeczników, ekspertów. 20 proc. miejsc na listach przeznaczymy dla tych, którzy dotychczas nie uczestniczyli w polityce parlamentarnej. Chcemy 5,10 i ostatnie miejsca na listach przeznaczyć dla samorządowców – zapowiedział szef PO.
O tym, że w Koalicji Obywatelskiej prawdopodobnie nie będzie ani PSL ani SLD, mówiło się już wcześniej. Polsat News miał ustalić, że w jesiennych wyborach można spodziewać się trzech bloków opozycji.