KNF znalazła wiele uchybień w działalności niektórych parabanków
KNF znalazła wiele uchybień w działalności niektórych parabanków Fot. Marcin Onufryjuk / Agencja Gazeta

Amber Gold nie schodzi z czołówek gazet. Tymczasem nie jest jedynym "szemranym" parabankiem. Komisja Nadzoru Finansowego na swojej czarnej liście oprócz spółki Marcina P. ma jeszcze 15 innych. Nie mają zezwolenia na działalność, ale nie przeszkadza im to przyjmować depozytów od swoich klientów.

REKLAMA
KNF od 2008 roku nie próżnowała. Prześwietliła wiele spółek i za wyjątkiem Amber Gold piętnaście z nich uznano za niegodne zaufania. A skoro nie zdobyły zaufania Komisji, tym bardziej nie powinni im ufać Polacy. Co ciekawe, jak podaje dziennik.pl, KNF złożyła do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa na wszystkie spółki swojej czarnej listy (wyjątkiem jest jedna, z siedzibą w Panamie). To jedyne co Komisja może zrobić, sama przecież ścigać spółek nie będzie.
Katarzyna Mazurkiewicz
biuro prasowe KNF

Należy pamiętać, iż KNF pozbawiona jest jakiegokolwiek instrumentu nadzorczego w stosunku do podmiotów działających bez zezwolenia, w szczególności nie może przeprowadzać w nich kontroli. Co więcej środki finansowe powierzone takim podmiotom nie podlegają ochronie np. Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, co ma miejsce w przypadku instytucji bankowych czy też systemu rekompensat w przypadku domów maklerskich CZYTAJ WIĘCEJ


W witrynie internetowej Komisji Nadzoru Finansowego można sprawdzić, czy dana spółka jest przez Komisję napiętnowana, czy też przeszła pomyślnie jej kontrolę.
logo
Lista podejrzanych spółek wg KNF Fot. http://bip.knf.gov.pl/?l=/Urzad_Komisji/042_Ostrzezenia_publiczne/000_index.html

Źródło: dziennik.pl