Ten serial towarzyszył wielu nastolatkom dorastającym w latach 90-tych. Emisja ostatniego odcinka "Beverly Hills, 90210" nastąpiła w 2000 roku. Potem powstał spin-off zatytułowany "90210", który dla fanów oryginalnego serialu był sporym rozczarowaniem. Dlatego w nadchodzącej kontynuacji pojawi się niemal cała "stara gwardia".
Dziennikarz popkulturowy. Tylko otworzę oczy i już do komputera (i kto by pomyślał, że te miliony godzin spędzonych w internecie, kiedyś się przydadzą?). Zawsze zależy mi na tym, by moje artykuły stały się ciekawą anegdotą w rozmowach ze znajomymi i rozsiadły się na długo w głowie czytelnika. Mój żywioł to popkultura i zjawiska internetowe. Prywatnie: romantyk-pozytywista – jak Wokulski z „Lalki”.
Napisz do mnie:
bartosz.godzinski@natemat.pl
W obsadzie nowej serii zobaczymy mi.in. Jasona Priestley, Shannen Doherty, Jennie Garth, Iana Zieringa, Gabrielle Carteris, Briana Austin Greena oraz Tori Spelling. Niestety, wśród nich zabrakło Luke'a Peryy'ego, który zmarł w marcu tego roku z powodu udaru.
Na pomysł reaktywacji serialu wpadły zaprzyjaźnione od lat Jennie Garth (serialowej Kelly) i Tori Spelling (Donna). W poniższym filmie z planu wraz z pozostałymi gwiazdami opowiadają o kulisach produkcji. Możemy się spodziewać satyrycznego tonu i pełnej dystansu kontynuacji.
"Próby wskrzeszenia serialu mogą okazać się nawet bardziej wciągającą operą mydlaną niż sam serial. Co się stanie, kiedy pierwsze miłości, stare romanse, przyjaciele i wrogowie spotkają się ponownie, podczas gdy ta ikoniczna obsada, którą cały świat oglądał, jak dojrzewają, próbuje kontynuować to, co zaczęli tyle lat temu?" – czytamy w zapowiedzi serialu stacji Fox.
Nowa seria zatytułowana "BH90210" będzie się składać z sześciu odcinków. Amerykańska premiera na antenie Fox została zaplanowana na 7 sierpnia. Na razie nie wiemy, kiedy sequel pojawi się w polskiej telewizji.