To już druga osoba, która zmarła podczas Pol'and'Rock Festival. Pierwszego dnia imprezy na polu namiotowym znaleziono zwłoki 35-latka, który nie
posiadał stałego miejsca zamieszkania. Według "Gazety Wyborczej", mężczyzna miał przyjechać do Kostrzyna już dwa tygodnie przed rozpoczęciem festiwalu Pol'and'Rock. Sekcja zwłok wykazała, że zgon nastąpił po przedawkowaniu amfetaminy.