Ojciec Paweł Gużyński, który skrytykował abp Jędraszewskiego za wypowiedź o "tęczowej zarazie", trafił na trzytygodniową pokutę.
Ojciec Paweł Gużyński, który skrytykował abp Jędraszewskiego za wypowiedź o "tęczowej zarazie", trafił na trzytygodniową pokutę. Fot. Jędrzej Nowicki / Agencja Gazeta
Reklama.
"W związku z działalnością i wypowiedziami medialnymi ojca Pawła Gużyńskiego informuję, że podjąłem decyzję, by udał się on do jednego z klasztorów kontemplacyjnych na trzytygodniową pokutę. Mam nadzieję, że rekolekcje te pozwolą mu odnaleźć właściwy dla osoby duchownej sposób wypowiadania się w sprawach wiary i moralności oraz prowadzenia sporów ideowych" – napisał w oświadczeniu prowincjał dominikanów o. Paweł Kozacki.
W ten sposób o. Paweł Gużyński został uciszony za apel skierowany do Polaków, w którym wierni mieli namawiać abp. Marka Jędraszewskiego do dymisji. Ukarany właśnie dominikanin chciał w ten sposób wyrazić swój sprzeciw wobec arcybiskupa, który w swojej homilii nazwał społeczność LGBT "tęczową zarazą".
"W związku ze skandalicznymi wypowiedziami Księdza Arcybiskupa pod adresem osób LGBT+, w trakcie kazania wygłoszonego w dniu 1 sierpnia br., w 75. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego, które nosiły znamiona mowy nienawiści, stojąc w całkowitej sprzeczności z fundamentalną dla każdego Chrześcijanina zasadą miłości do Bliźniego, naruszając tym samym naukę Chrystusa głoszoną przez Kościół Powszechny, którego ksiądz jest Sługą, zwracam się do Księdza Arcybiskupa o przeproszenie za wygłoszone słowa, honorowe podanie się do dymisji i poświęcenie się życiu w ciszy i odosobnieniu" – krytykował słowa hierarchy o. Gużyński.
Prowincjał dominikanów o. Paweł Kozacki zaznaczył w oświadczeniu, że ostatnie wypowiedzi o. Pawła Gużyńskiego "były jego osobistą inicjatywą". " Jako dominikanie we wszystkich naszych działaniach chcemy pozostać wierni dwóm zasadom jednocześnie: bronić potrzebujących oraz czynić to w jedności z Kościołem" – podkreślał wpływowy zakonnik.