Ratownicy TOPR pokazali warunki, w jakich pracują przy poszukiwaniu grotołazów.
Ratownicy TOPR pokazali warunki, w jakich pracują przy poszukiwaniu grotołazów. Fot. Facebook / TOPR
Reklama.
Ratownicy TOPR szukali grotołazów już kolejny dzień. Mężczyźni utknęli w tatrzańskiej Jaskini Wielkiej Śnieżnej podczas wyprawy eksploracyjnej. Wyjście uniemożliwiły im ulewne deszcze, przez które podniósł się poziom wody w jaskini.
Niestety, szanse na uratowanie grotołazów są coraz mniejsze. Akcja poszukiwawcza trwa od soboty. Jaskinia Wielka Śnieżna to najgłębszy i najdłuższy system jaskiniowy w Polskich Tatrach. Długość wszystkich korytarzy jaskini wynosi niemal 23 km, a różnica poziomów to ponad 800 m.
W miniony czwartek do jaskini weszła grupa sześciu doświadczonych grotołazów z Wrocławskiego Klubu Grotołazów. Dwóch z nich zostało odciętych od grupy przez wodę, która zalała część korytarza w tzw. Przemkowych Partiach. Grotołazi ostatni kontakt głosowy mieli ze sobą w sobotę około godz. 2:00 w nocy.