Donald Tusk w rozmowie w "Faktach po Faktach" nie szczędził krytycznych słów pod adresem Prawa i Sprawiedliwości. Wybraliśmy pięć najmocniejszych cytatów z wypowiedzi byłego premiera, które pokazują, jak działa w Polsce obecna władza.
1. "Niepokojące jest, że ukrywa się, zataja dokumenty"
To wypowiedź Tuska odnośnie afery z rodzinnymi lotami Marka Kuchcińskiego. Przy okazji tego wątku były premier odniósł się również do zarzutów pod swoim adresem. – Sugestie, że moja rodzina korzystała z samolotów, są delikatnie mówiąc nieprawdą – podkreślił szef Rady Europejskiej.
2. "Ministerstwo Sprawiedliwości stało się Ministerstwem Nienawiści i Pogardy"
– Między bajki należy włożyć to, że nikt nie wiedział, co wyczyniają wiceministrowie. Wszystko wskazuje na to, że są tam właśnie dlatego, że mają tego typu przedziwne kwalifikacje – mówił Donald Tusk. To wszystko w kontekście afery hejterskiej związanej z oczernianiem sędziów, którzy są przeciwni dobrej zmianie.
3. "Kiedy się rządzi trzeba mieć przekonanie, że jest się w tym najlepszym"
Tą wypowiedzią Tusk trochę zagrał na nosie Mateuszowi Morawieckiemu. Premier w jednym z ostatnich wywiadów przyznał, ze to Jarosław Kaczyński byłby lepszym premierem. Zdaniem Tuska, jeśli obejmuje się funkcję szefa rządu, trzeba być pewnym swoich kompetencji. I być przekonanym, że wszystkie obowiązki wykona się najlepiej samemu.
4. "Organizatorzy tak postępują, bo nie chcą mnie tam widzieć"
Tusk w "Faktach po Faktach" oficjalnie poinformował, że nie pojawi się na obchodach 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej. Tym samym nie skorzysta z zaproszenia, które w ostatniej chwili dostał z Kancelarii Prezydenta RP. Zauważył, że zaproszenie trafiło na jego biurko w ostatniej chwili.
– Nie lubię dyskusji na temat, kto kogo kiedy zaprosił. To fatalnie świadczy o kulturze politycznej. Niezależnie od sporów, pewne standardy obowiązują. Jeśli kogoś chce się traktować jak gościa, to powinno się go poważnie traktować – wyjaśniał szef Rady Europejskiej.
5. "Kaczyński nie chce brać odpowiedzialności za rządzenie"
– Nie chcę wnikać w pewne mechanizmy psychologiczne, dlaczego lider PiS od tego ucieka – wskazywał Tusk. – Wszyscy wiemy, że rządzi prezes PiS. Powinien ponosić za to odpowiedzialność. Nie wydaje mi się, że Kaczyński byłby gotowy brać odpowiedzialność nie tylko za kampanię, ale i za rządzenie – dodawał.
Przy okazji rozmowy o prezesie PiS były premier nie ukrywał, że ciągle jest gotowy, by stanąć z Kaczyńskim do debaty.