Reklama.
W poniedziałek w mediach gruchnęła wiadomość, że Katarzyna Warnke i Piotr Stramowski zostali rodzicami. Poród pierwszego dziecka aktorskiego małżeństwa miał odbyć się w jednym z warszawskim szpitali i obyło się bez komplikacji. Jednak sami zainteresowani nie potwierdzali tej informacji.
Aż do teraz. Na profilach na Instagramie i Warnke, i Stramowskiego pojawiły się znaczące wpisy. Aktorka wstawiła zdjęcie okładki nowego numeru magazynu "Uroda życia", na której pozuje z ciążowym brzuchem. Dziękując ekipie odpowiedzialnej za sesję ciążową, Warnke napisała: "Zatrzymaliście w kadrze ten niezwykły stan, który właśnie się zakończył. I zaczyna się nowa Podróż!".
Z kolei Stramowski był bardziej enigmatyczny. Na jego Instagramie pojawił się... narysowany czarny ludzik na białym tle. W opisie aktor zamieścił wyłącznie emotikon symbolizujący uśmiech. Jednak fani nie mieli wątpliwości, o co chodzi i posypały się gratulacje.
I nie tylko gratulacje. Zaraz zaczęły się spekulacje, że Stramowski zdradził płeć dziecka i aktorska para doczekała się chłopca. "Gratulacje, chyba chłopczyk", "Hmm… chłopczyk?", "To chłopczyk! Gratulacje, będzie zapewne tak przystojny jak jego tato!" – pisali internauci.
Katarzyna Warnke i Piotr Stramowski poznali się 5 lat temu na castingu do filmu "W spirali". Ślub wzięli w 2016 roku, a międzyczasie stali się gwiazdami dzięki rolom w filmach Patryka Vegi – Warnke za sprawą roli Anki w "Kobietach Mafii", a Stramowski dzięki postaci Majami w filmowych "Pitbullach". O tym, że zostaną rodzicami, ich fani dowiedzieli się w czasie kontrowersyjnego pokazu marki MMC. Warnke pojawiła się u boku męża z odsłoniętym, ciążowym brzuchem.