Według dyrektora Akson Studio film nie otrzymał pozytywnej opinii podczas pokazu kolaudacyjnego. Jak udało się dowiedzieć dziennikowi, film został wycofany z konkursu, ponieważ był on za długo (trwa prawie 2,5 godziny).
Zamieszanie z filmem "Solid Gold" zaczęło się od publikacji "Gazety Wyborczej", która naświetliła możliwe plany TVP wobec produkcji. Telewizja publiczna wykupiła bowiem prawa do dystrybucji filmu, przebijając kilkukrotnie ofertę Kina Świat. TVP chodzić może o to, że "Solid Gold" przedstawia fikcyjne wydarzenia, które łudząco podobne są do afery Amber Gold.