Dla Polaków 500+ jest coraz mniej odczuwalne ze względu na rosnące ceny w sklepach. Drożyzna to problem już dla ponad 80 proc. z nas - wynika z sondażu Pollstera dla "Super Expressu".
Dla Polaków 500+ jest coraz mniej odczuwalne ze względu na rosnące ceny w sklepach. Drożyzna to problem już dla ponad 80 proc. z nas - wynika z sondażu Pollstera dla "Super Expressu". Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Reklama.
Aż 37 proc. respondentów deklaruje, że kupuje z powodu drożyzny znacznie mniej produktów lub zamienia je na tańsze odpowiedniki. Dla 44 proc. ankietowanych wyższe ceny oznaczają, że muszą kupować trochę mniej niż wcześniej lub wybierać tańsze jedzenie. Tylko 14 proc. twierdzi, że nie odczuło różnicy w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy i że ich budżet domowy nie ucierpiał w żaden sposób.
Dodajmy, że Polacy już od dawna twierdzą, że rosnąca inflacja im doskwiera. To efekt transferów socjalnych. 500+ w rzeczywistości jest dziś warte dużo mniej niż wtedy, gdy program debiutował po dojściu do władzy PiS w 2015 r. Według lipcowego sondażu IBRiS dla RMF FM Polacy coraz mocniej odczuwają wzrost cen w sklepach.
Zgodnie z tamtym badaniem 51,3 proc. respondentów uważa, że ceny ceny "wzrosły wyraźnie mocniej" niż w poprzednich latach. 17,5 proc. jest zdania, że "wzrosły nieco mocniej", a 22,1 proc., że wzrosły "nieznacznie". Badanie wskazuje też wyraźnie, kto odczuwa najbardziej podwyżki.
To kobiety, które często trzymają domowy budżet, a także młodsi konsumenci w wieku 30-40 lat. Kolejny wniosek, który płynie z tego sondażu, oznacza, że inflacja najmocniej uderzy w najbiedniejszych. Podwyżki najbardziej odczuwają bowiem bezrobotni i rolnicy.
źródło: "Super Express"