
– Ona dokonuje absolutnego przełomu jeżeli chodzi o obecność Stanów Zjednoczonych w Polsce – tak ocenił Jacek Sasin wizytę prezydenta za oceanem. Na spotkaniu prezydentów Polski i USA w Nowym Jorku podpisana została deklaracja o pogłębieniu współpracy wojskowej między oboma krajami.
REKLAMA
Prezydent Trump zapewnił też, że w ciągu kilku miesięcy Polska dołączy do programu bezwizowego. Czyli nic, o czym nie byłoby wiadomo wcześniej, a w dodatku za obecność wojsk USA w Polsce bardzo solidnie, jak przystało na dobrego klienta, zapłacimy.
Dodajmy, że na konferencji prasowej podsumowującej spotkanie polski prezydent nie powiedział ani słowa, bo dziennikarze pytania zadawali wyłącznie Donaldowi Trumpowi. Można było odnieść wrażenie, że komentarz polskiej głowy państwa jest dla nich kompletnie nieistotny. W tym kontekście zaskakująco brzmi komentarz wicepremiera Jacka Sasina w radiowej Jedynce podsumowujący wizytę polskiego prezydenta w USA.
– Ta wizyta prezydenta Dudy jest absolutnie, powiem to bez przesady, epokową wizytą, bo ona dokonuje absolutnego przełomu jeżeli chodzi o obecność Stanów Zjednoczonych w Polsce. To już nie deklaracje cząstkowe, ale deklaracja bardzo silnej obecności Stanów Zjednoczonych w Polsce, z konkretami, ze wskazaniem konkretnych miejsc, gdzie będą ulokowane siły amerykańskie – mówił Sasin w Polskim Radiu.
Dodał, że dzięki tym ustaleniom amerykańscy żołnierze "zakorzenią się w Polsce na stałe". Wciąż jednak nie wiadomo, kiedy Donald Trump przyjedzie do Polski i do tego także odniósł się wicepremier Sasin. Stwierdził, że ma nadzieję, iż do wizyty dojdzie jeszcze w tym roku.
źródło: Polskie Radio
