Po kilku dniach jak bumerang wracają słowa szefa Kancelarii Premiera Michała Dworczyka ze Szczawna-Zdroju, gdzie w skandaliczny sposób obraził on mieszkańców Dolnego Śląska. Region przedstawił jako komunistyczny eksperyment i twierdził, że pełno było tam agentów bezpieki.
W mediach od blisko 20 lat, w naTemat pracuję od 2016 roku jako dziennikarz i wydawca
Napisz do mnie:
rafal.badowski@natemat.pl
Każdemu zdarza się palnąć coś głupiego. Gorzej, gdy mamy do czynienia z czołowym politykiem w kraju. Jeszcze gorzej, że w swoich słowach Michał Dworczyk nie widzi niczego niestosownego, a można wręcz odnieść wrażenie, że jest z nich dumny, bo udostępnia je na swoim Facebooku.
Rzecz działa się na konwencji PiS w Szczawnie-Zdroju na Dolnym Śląsku, a Dworczyk zwyczajnie obrażał na niej mieszkańców tego regionu i to w obecności między innymi lidera PiS Jarosława Kaczyńskiego. Wypowiedź dotyczyła czasów słusznie minionych, a można z niej wywnioskować między innymi, że – zdaniem Dworczyka oczywiście – wśród ludności Dolnego Śląska było pełno SB-ckich kapusiów.
– I może właśnie dlatego, że z jednej strony był tu konglomerat, tygiel różnych historii oderwania od własnych korzeni, różnych przyzwyczajeń (…) komuniści zdecydowali się wprowadzić tu eksperyment nowej klasy społecznej, nowego człowieka – socjalistycznego, człowieka wyzutego zupełnie z wszelkich właściwości, człowieka zastraszonego, oderwanego od religii i tradycji, człowieka, który jest zawsze posłuszny władzy – zaczął szef KPRM.
– Jakie były konsekwencje takiej decyzji? Takie, że wprowadzono permanentną inwigilację, permanentna indoktrynację. To, że na tym terenie było szczególnie dużo Służby Bezpieczeństwa i tajnych współpracowników – perorował Dworczyk, a na widowni w pierwszym rzędzie siedzieli zasłuchani Anna Zalewska i lider PiS Jarosław Kaczyński. W żaden sposób nie zareagowali. Całe przemówienie wciąż można znaleźć na Facebooku Michała Dworczyka.
"Konwencja PiS w Szczawnie Zdroju z PJK :) Kto nie był niech żałuje - tu moje wystąpienie z programem PiS dla naszego okręgu - b. województwa wałbrzyskiego" – tak zachęcał obserwujących profil do zapoznania się z jego wystąpieniem.
Słowa Michała Dworczyka były szeroko cytowane i komentowane na Twitterze, między innymi przez dziennikarza Przemysława Szubartowicza. "Suwerenie, kiedy dostrzeżesz, że PiS gardzi nie tylko mieszkańcami Dolnego Śląska - ty eksperymencie komuszy!, ty esbeku! - ale całym polskim społeczeństwem? Macie popierać, nie przeszkadzać, brać 500+ i morda w kubeł, a jak nie, to jesteście mordy zdradzieckie i kanalie" – napisał.
Podobne wypowiedzi z ust przedstawicieli partii rządzącej nie są czymś nowym i być może Dworczyk inspirował się samym wodzem prawicy. Przypomnijmy, w jednym z raportów Pis o stanie państwa z znalazło się między innymi zdanie Jarosława Kaczyńskiego o tym, że "śląskość jest przypuszczalnie przyjęciem zakamuflowanej opcji niemieckiej".