Rupert Murdoch, właściciel tabloidu "The Sun", który jako pierwszy w Wielkiej Brytanii opublikował nagie zdjęcia księcia Harry'ego, zaapelował na Twitterze, by "dać spokój" synowi brytyjskiego następcy tronu.
Publikacja "The Sun:" wywołała gorącą dyskusję na Wyspach. Pojawiały się głosy, że opublikowanie zdjęć nagiego księcia Harry'ego nie leży w interesie publicznym, a komisja rozpatrująca skargi na prasę ogłosiła, że otrzymała 60 skarg od obywateli dotyczących wykorzystania zdjęć.
Książe Walli i następca tronu Wielkiej Brytanii Karol zagroził zaś, że ktokolwiek na Wyspach opublikuje słynne już zdjęcia jego syna księcia Harry'ego – będzie się musiał spotkać w sądzie z adwokatami rodziny królewskiej.
Głos w tej sprawie zabrał dziś na Twitterze Rupert Murdoch, właściciel tabloidu. "Książę Harry? Dajcie mu spokój. Może i jest utrzymywany przez państwo, ale publiczność go kocha, nawet jeśli chodzi o zabawę w Las Vegas" – napisał.
Na jego komentarz natychmiast zareagowali internauci, którym dziwne wydaje się to, że "The Sun" najpierw zamieścił zdjęcia, a teraz właściciel gazety broni Harry'ego. "To po co było publikować zdjęcia?" – pyta jeden z komentatorów.