
Reklama.
Po wyborach parlamentarnych rozgorzała dyskusja, jaka przyszłość czeka teraz Grzegorza Schetynę. Przewodniczący PO zaraz po ogłoszeniu sondażowych wyników podkreślał, że "to nie była równa walka" i obiecał, że kandydat opozycji wygra wybory prezydenckie zaplanowane na 2020 rok.
Tyle że na razie gra toczy się o to, co dalej ze Schetyną na stanowisku przewodniczącego partii. Joanna Mucha, zapytana w TVN24 o rozliczanie szefa ugrupowania po wyborach odparła, że "taki proces już się rozpoczął, taka dyskusja trwa".
Zdaniem posłanki, Koalicja Obywatelska mogła uzyskać znacznie lepszy wynik. – Uważam, że z lepszą kampanią wyborczą, można było wygrać te wybory – stwierdziła. Mucha podkreśliła też, że w maratonie ostatnich wyborów przegraną zakończył się zarówno start w szerokiej koalicji, jak i rozdrobnienie opozycji. – Trzeba wyciągnąć z tego wnioski – tłumaczyła.
Przypomnijmy, że KO w wyborach parlamentarnych uzyskała 27,40 proc. głosów. Tak wynika z ostatecznych procentowych danych, przekazanych oficjalnie przez Państwową Komisję Wyborczą.
źródło: TVN24