
Choć "opozycja" czy nawet "KO" to nie są określenia precyzyjne. Pomorze wciąż należy do Platformy Obywatelskiej. Wśród tych jedenastu nowych posłów tylko Barbara Nowacka nie była związana z PO. Jarosław Wałęsa, Agnieszka Pomaska, Sławomir Neumann, Małgorzata Chmiel, Jerzy Borowczak, Zbigniew Konwiński, Kazimierz Plocke i Tadeusz Aziewicz to posiadacze legitymacji partyjnej PO, a Piotr Adamowicz i Henryka Krzywonos byli "kandydatami satelickimi" tej partii. Wśród senatorów-elektów (są to: Bogdan Borusiewicz, Sławomir Rybicki, Ryszard Świlski, Stanisław Lamczyk, Kazimierz Kelina i Leszek Czarnobaj) do PO należą wszyscy.
– Tereny nadmorskie z natury nie są konserwatywne. W świecie zachodnim miasta portowe takie, jak Rotterdam, Hamburg, Genua czy Göteborg to bastiony lewicy. Miasta portowe bloku wschodniego mają inne doświadczenia, ale nawet w czasach komunizmu kwitł tam obrót handlowy z Zachodem i bywali turyści – tłumaczy w rozmowie z naTemat.pl dr Rafał Chwedoruk.
Na to nakłada się historia Gdańska jako inkubatora idei liberalnych. Stał się nim za sprawą Janusza Lewandowskiego, który w latach 70-tych zainteresował kręgi opozycyjne myślą Miltona Friedmana i wyciągnął wiele osób z przestrzeni między socjaldemokracją a chadecją...
Prof. Antoni Dudek wskazuje jednak, że ważnych przyczyn braku zainteresowania współczesną prawicą na Pomorzu należy upatrywać jeszcze głębiej. Znacząca ma być wielowiekowa tradycja kaszubska.
Wśród Kaszubów jest poczucie odrębności regionalnej i silne przekonanie o wartości samorządu. Oni czują się więc zagrożeni przez PiS-owski centralizm. Jednocześnie na Pomorzu nie jest zbyt istotna religia. To jednak region zróżnicowany wyznaniowo. Na takim Podhalu góral to musi być katolik, bo inaczej góralem prawdziwym nie jest. "Prawdziwy Kaszub" niekoniecznie musi być w ogóle wierzący...
W Gdyni mieszka ok. 80 tys. Kaszubów, z czego połowa to osoby z “pełnym rodowodem” a druga połowa – z “częściowym rodowodem” kaszubskim. Drugą co do wielkości miejscowością w Polsce, zamieszkaną przez Kaszubów, jest Gdańsk – mamy tu ok. 50 tys. osób z “pełnym” lub “częściowym” rodowodem, trzecią zaś Wejherowo – tu mieszka ich 30 tys. Wychodzi więc na to, że na terenie szeroko rozumianej aglomeracji trójmiejskiej mieszka ok. 150 tys. Kaszubów (...). Czytaj więcej
A co z iskierką nadziei dla pomorskiej prawicy, której upatruje się w genialnym wyniku Kacpra Płażyńskiego – przeszczepiającego na łono PiS nieco z legendy gdańskich liberałów, odziedziczonej po słynnym ojcu? W okręgu gdańskim ten 30-latek uzyskał największe poparcie osobiste i zdobył aż 89 384 głosów.