Lipnicka rzadko komentowała swoje rozstanie.
Lipnicka rzadko komentowała swoje rozstanie. Fot. Alina Gaj / Agencja Gazeta

Anita Lipnicka i John Porter nie są już razem od ponad 4 lat. Wcześniej była wokalistka Varius Manx nie mówiła zbyt chętnie o rozpadzie jej związku. Teraz jednak skomentowała zerwanie. – To była sytuacja, kiedy młoda dziewczyna zakochuje się w mistrzu – powiedziała.

REKLAMA
Rozstanie z Porterem było dla Lipnickiej ciężkim przeżyciem. – Umierałam i myślę, że John też, kiedy nasza relacja gasła. Ta relacja była bardzo mocna, zaowocowała trzema płytami i jednym dzieckiem, które do dziś wychowujemy wspólnie – wyznała w rozmowie z "Wysokimi Obcasami".
Piosenkarka podkreśliła, że zarówno jej, jak i partnerowi zależało na tym, aby zachować piękne wspomnienia i ich nie psuć. – Umieranie zaczęło się, kiedy zrozumieliśmy, że zostało nam jedno wyjście: musimy się rozstać, żeby ocalić to, co pięknego się wydarzyło między nami, bo jak będziemy dalej razem, to będziemy się tylko pogrążać – przyznała.
– To była sytuacja, kiedy młoda dziewczyna zakochuje się w mistrzu, a za kilkanaście lat ona jest już gdzie indziej – skwitowała Anita Lipnicka.
Przypomnijmy, że polska wokalistka była w nieformalnym związku z Johnem Porterem przez ponad 12 lat.
źródło: Wp.pl