Plany pogrzebu abp Juliusza Paetza w poznańskiej katedrze oburzyły wszystkich, nawet zwolenników prawicy. Oskarżany o molestowanie kleryków hierarcha ostatecznie nie spoczął w krypcie, ale zgorszenie i poczucie niesprawiedliwości w społeczeństwie zostało. I za to w niedzielę chce przeprosić wiernych z Poznania abp Stanisław Gądecki.
List arcybiskupa Stanisława Gądeckiego zostanie odczytany w kościołach archidiecezji poznańskiej. Przewodniczący Episkopatu Polski będzie przepraszał w nim wiernych w imieniu arcybiskupa Juliusza Paetza, za przestępcze czyny abp. Paetza.
"Czuję się w obowiązku powiedzieć: przepraszam. Przepraszam za zgorszenie, jakie miało miejsce w archidiecezji. Z głębi serca przepraszam osoby, które czują się skrzywdzone" – napisał w liście abp Gądecki.
Dodał, że przeprowadzenie procesu ws. molestowania kleryków leży w kompetencjach Watykanu.
"Wyniki dochodzenia przeprowadzonego przez Stolicę Apostolską w tej materii nie zostały podane do publicznej wiadomości, zaś ksiądz arcybiskup był przekonany o swojej niewinności i nie wyraził publicznie skruchy, choć złożył rezygnację z urzędu" – czytamy w liście kościelnego hierarchy. Abp Gądecki zaapelował o wspólną modlitwę w celu przebłagania za grzechy.