W Finlandii wybrano kandydatkę na premiera nowego centrolewicowego rządu. Została nią 34-letnia Sanna Marin, która dotychczas była minister transportu i komunikacji. Wśród liderek pięciu partii tworzących fiński gabinety są kobiety: Sanna Marin, Li Anderson, Maria Ohisalo, Katri Kulmuni i Anna-Maja Henrikson.
W mediach od blisko 20 lat, w naTemat pracuję od 2016 roku jako dziennikarz i wydawca
Napisz do mnie:
rafal.badowski@natemat.pl
Koalicję rządową w Finlandii tworzą Socjaldemokratyczna Partia Finlandii (SDP), Centrum Finlandii (KESK), Zielona Unia (VIHR), Związek Lewicowy (VAS), a także Szwedzka Partia Ludowa. Łącznie mają 117 mandatów w 200-osobowym jednoizbowym parlamencie.
Sanna Marin zastąpi na stanowisku premiera 57-letniego Anttiego Rinnego, lidera Socjaldemokratycznej Partii Finlandii, który na początku tygodnia podał się do dymisji. Marin będzie najmłodszą szefową rządu w historii Finlandii. Pochodzi z rodziny homoseksualnej – była wychowywana przez swoją matkę i jej partnerkę.
Jak podają fińskie media o fotel premiera walczyli politycy młodego pokolenia socjaldemokratów. Chcą oni pchnąć na nowe tory SPD, która sukcesywnie traci poparcie. Jest ono najniższe od 25 lat i według sondaży wynosi około 13 procent. Zaufanie do pięciopartyjnej koalicji rządzącej zostało naruszone w ostatnich tygodniach i było bezpośrednim powodem dymisji Rinnego. Tuż przed jego rezygnacją nastąpiła utrata poparcia największego koalicjanta SPD – liberalnej partii Centrum Finlandii (KESK).
Jednocześnie od długiego czasu rośnie poparcie dla narodowo-konserwatywnej partii Finowie (F). Formacja może liczyć na 24 proc. głosów.