Reklama.
Rodzina brytyjskiej królowej miała spędzić razem święta w Norfolk, jednak - jak się teraz okazało - przy stole wigilijnym zabraknie księcia Filipa, którego przetransportowało z Sandringham do Londynu.
Jak podają zagraniczne media, mąż Elżbiety II wszedł do szpitalnego budynku o własnych siłach. Pałac Buckingham, który poinformował o stanie księcia, nie zdradził, jaki jest powód jego wizyty w szpitalu.
Przypomnijmy, że ze względu na swój wiek (98 lat) Filip zrezygnował z pełnienia funkcji publicznych u boku swojej żony. Jego ostatnim występem była parada marynarki wojennej.
źródło: "The Independent"