Mateusz Morawiecki poinformował, że rząd przyjął budżet na 2020 rok bez deficytu. Premier zapowiedział, że ma on skłonić ludzi do powrotu do Polski. – Chcemy, by to symboliczne puste miejsce przy wigilijnym stole nie było puste – powiedział.
Zdaniem szefa rządu jest to najlepszy budżet dla Polski w ciągu ostatnich 30 lat. – W budżecie będzie i "trzynastka" dla emerytów i 500 plus na każde dziecko. (…) Przyjęliśmy waloryzację kwotową emerytur na co najmniej 70 zł – podkreślił Mateusz Morawiecki.
Premier zaznaczył, że "cała strefa społeczna, bezpieczeństwa wewnętrznego i zewnętrznego" jest zabezpieczona w budżecie na kolejny rok. – Zrównoważony budżet przyczyni się na pewno do powrotów Polaków z emigracji – zdradził. Według projektu wydatki i dochody państwa mają być identyczne.
Rekordowe wydatki i dochody?
Przypomnijmy, że projekt budżetu 2020 został złożony przez rząd na początku września tego roku. Premier Morawiecki nie ukrywał, że ma być wyjątkowy. Wszystko przez to, że zarówno wydatki, jak i dochody zaplanowano na najwyższym poziomie od 1989 r.
To miał być projekt skrojony na miarę "rewolucji godnościowej" w postaci programów socjalnych dla rodzin, seniorów czy ludzi młodych. Szef szczególną wagę przywiązywał do ułatwień podatkowych.
– (Zerowy - red.) PIT dla młodych, dla wszystkich młodych ludzi do 26. roku życia – mówił Mateusz Morawiecki we wrześniu, gdy wraz Jerzym Kwiecińskim przedstawiał projekt budżetu.
– Wydatki i dochody będą na tym samym poziomie. Wydatki 429,5 mld zł, tym samym będą to największe dochody i wydatki od 1989 r. Budżet ma zapewniać kontynuację programów społecznych, w tym 500+ na pierwsze dziecko – podkreślał minister finansów Jerzy Kwieciński.