Jesteście razem od jakiegoś czasu, ale to wasze pierwsze święta razem. Nic dziwnego, że chcecie, żeby to Boże Narodzenie było wyjątkowe. I może takie być, jednak musicie ustalić kilka zasad i pokombinować. Bo przecież nie chcecie, żeby te wasze pierwsze, wyczekane święta były porażką.
Pierwszym kluczem do sukcesu jest wiedzieć, co się chce. I w życiu, i w Boże Narodzenie. Usiądźcie więc we dwoje i porozmawiajcie o tym, jakich świąt pragniecie. Chcecie spędzić je z rodzinami? A może sami? Wolicie zostać w domu, a może wyjechać? Powiedzcie też, czego od siebie oczekujecie: i nawzajem, i jako pary. Z tą wiedzą wypracujcie złoty środek i obmyślcie wasze wymarzone święta, dzięki czemu unikniecie rozczarowań.
2. Ułóżcie świątecznych plan rodzinnych spotkań, ale...
Rodzinne roszady w Boże Narodzenie to nie przelewki. Pamiętajcie jednak, że nigdy nie uszczęśliwicie wszystkich, a sami też nie możecie siebie zamęczyć. To mają być święta, a nie maraton czy najbardziej surowa kara. Weźcie więc pod uwagę swoje możliwości, chęci i potrzeby (oraz czas) i ustalcie, gdzie spędzicie każdy dzień świąt. Obojętnie, jaka byłaby reakcja waszych bliskich, tych planów nie zmieniajcie. To wasze święta.
3. ... nie zapomnijcie o wygospodarowaniu czasu tylko dla siebie
Rodzina rodziną, przyjaciele przyjaciółmi, ale wy też jesteście ważni. Nie zapomnijcie więc, aby w waszym świątecznym grafiku zostawić trochę (albo całkiem sporo) miejsca dla was dwoje. Na co? Na co tylko zechcecie. To może być wyjście na spacer, obejrzenie świątecznego filmu albo po prostu poprzytulanie się pod choinką. To właśnie te wspólne chwile w pierwszym wspólnym Bożym Narodzeniu są najważniejsze i najbardziej magiczne.
4. Obmyślcie prezentową strategię
Kupowanie prezentów może być problematyczne. Zwłaszcza jeśli robicie to po raz pierwszy. Ustalcie więc ilość podarków oraz budżet i ściśle się go trzymajcie. W ten sposób unikniecie krępujących momentów, gdy jedno z was dostanie prezent za 200 zł, a drugie za 30. Oczywiście, wartość podarku jest drugorzędna, jednak jest ona częstym ogniwem zapalnym w Boże Narodzenie. Możecie też dla ułatwienia powiedzieć sobie, co chcielibyście otrzymać lub zrobić listę ewentualnych prezentów. Nie zapominajcie też o ustaleniu, co kupujecie dla bliskich i krewnych.
5. Przygotujcie się do spotkań z rodzinami
W te święta poznacie swoje rodziny? Może być stresująco, ba, najprawdopodobniej tak będzie. Przygotujcie się więc do tej wizyty zawczasu. Niech każde z was opowie drugiemu o swoich bliskich: jacy są, czym się interesują, o czym można z nimi porozmawiać, a jakich tematów lepiej unikać. W domu rodziny partnera nie pojawiajcie się też z pustymi rękami, nie alienujcie się i angażujcie w rozmowę oraz – co zawsze robi wrażenie – oferujcie swoją pomoc, czy to przy gotowaniu, czy sprzątaniu ze stołu.
6. Opowiedzcie o swoich rodzinnych tradycjach i stwórzcie swoje własne
Co rodzina, to tradycja. Każde z was na pewno ma świąteczne zwyczaje z domu, bez których nie wyobraża sobie świąt. Podzielcie się nimi. Połączenie tradycji dwóch osób nie zawsze jest możliwe, ale nie musicie przecież tego robić. Wymyślcie swoje własne! Uszczknijcie coś ze zwyczajów każdego z was, dodajcie coś swojego, pokombinujcie i patrzcie z uśmiechem, jak tworzą się tradycje świąteczne kolejnej rodziny. Waszej rodziny.
7. Zadbajcie o świąteczną atmosferę
Świąteczna atmosfera nigdy nie zaszkodzi. Wręcz przeciwnie – pomoże wam w prawdziwie magicznym przeżyciu tych pierwszych świąt Bożego Narodzenia razem. Ubierzcie choinkę, udekorujcie mieszkanie, kupcie sobie świąteczne swetry, zapalcie pachnące świeczki, pójdźcie podziwiać miejską choinkę albo na łyżwy. Do wyboru, do koloru. Niech będzie magicznie i wesoło.
8. Stwórzcie świąteczną drużynę
Nie może być tak, że jedna osoba robi wszystko, a druga nic. Podzielcie się obowiązkami: tymi dotyczącymi sprzątania, gotowania czy kupowania prezentów. Postarajcie się też zrobić niektóre rzeczy razem. Może to być pieczenie ciasta czy ubieranie choinki. To może być niezła zabawa i świetne świąteczne wspomnienie.
9. Nie nastawiajcie się na idealne święta rodem z filmów
W świątecznych filmach czy reklamach Boże Narodzenie zawsze jest idealne. W życiu... jest różnie. Może być miło, może być nieznośnie, perfekcyjnie raczej nie będzie. Nie miejcie więc iście filmowych oczekiwań i nie nastawiajcie się, że wszystko pójdzie gładko, a z nieba spadnie nagle śnieg, a wy będziecie tańczyć w jego płatkach. Tak się raczej nie zdarzy, więc lepiej nie mieć wymagań "z choinki". Nie znaczy to oczywiście, że nie będzie miło. Po prostu nie będzie, jak w "To właśnie miłość".
10. Bądźcie gotowi na kłótnie
Pewnie znacie tę prawidłowość: im ważniejsza okazja i im bardziej magicznie ma być, tym większa szansa, że coś pójdzie nie tak i będzie fatalnie. Jeśli bardzo postaracie się więc nie pokłócić, raczej... się pokłócicie. Ktoś coś powie, czegoś nie zrobi i kłótnia gotowa. I teraz najważniejsza rada: bądźcie przygotowani na kłótnie, bo one mogą się zdarzyć. Bądźcie gotowi na wszystko i nie spinajcie się. Nawet jeśli dojdzie do konfliktu, na pewno go rozwiążecie. W imię ducha świąt.