Reklama.
Gdy wielu Polaków bawiło się już w najlepsze z okazji nadchodzącego Nowego Roku, poseł Arkadiusz Myrcha na Twitterze opublikował post, po którym wielu zrzednie mina. Polityk P PO przytoczył szereg liczb wskazujących na to, o ile w przyszłym roku wzrosną ceny energii. Powodu do radości nie ma.