Jacek Kurski chwali się rekordową oglądalnością "Sylwestra marzeń". Dane Nielsena wskazują zaś na spadek oglądalności.
Jacek Kurski chwali się rekordową oglądalnością "Sylwestra marzeń". Dane Nielsena wskazują zaś na spadek oglądalności. Fot. Marek Podmokły / Agencja Gazeta

Już w pierwszych godzinach Nowego Roku prezes TVP pochwalił się sukcesem. Jacek Kurski poinformował, że w tzw. piku "Sylwester marzeń" z Zakopanego oglądało ponad 8 mln widzów i że jest to kolejny rekord. Tymczasem dane Nielsena wskazują na liczby sporo niższe. Co istotniejsze, nastąpił spadek liczby widzów w porównaniu z poprzednim rokiem.

REKLAMA
Okazuje się, że tak promowany przez publicznego nadawcę Zenek Martyniuk przyciągnął przed ekrany mniej widzów niż w zeszłym roku. Jacek Kurski podał wprawdzie informację o 8 milionach widzów noworocznego koncertu w Zakopanem organizowanego przez TVP, ale były to dane zgromadzone w oparciu o własny model badawczy (o tych różnicach piszemy tutaj).
W rzeczywistości Zenek Martyniuk, Natalia Oreiro i inne gwiazdy przyciągnęły mniej widzów. I nie chodzi tu tylko o te 8 mln.
logo
Tegoroczny "Sylwester marzeń" obejrzało mniej widzów niż w zeszłym roku. Fot. Jakub Włodek / Agencja Gazeta
Sylwester w Dwójce według danych Nielsen Audiance Measurement obejrzało 4,96 mln widzów. Jak zwraca uwagę branżowy serwis press.pl, to aż o ponad pół miliona mniej niż w zeszłym roku (5,51 mln).
Spadek o około 300 tysięcy widzów zanotował też "Koncert sylwestrowy TVN". Impreza zorganizowana na pl. Bankowym w Warszawie przyciągnęła około 1,47 mln widzów.
Jedyną stacją, której udało się zwiększyć oglądalność zorganizowanej przez siebie imprezy był Polsat. O ile w zeszłym roku "Sylwester z Polsatem" Polsatu obejrzało 1,96 mln widzów, to w tym roku było to już 2,19 miliona. Telewizja Polsat poinformowała, że transmisja jej imprezy na czterech antenach nadawcy miała łącznie ok. 2,8 mln widzów (przed rokiem 2,29 mln w trzech stacjach).
źródło: Press.pl