– Najlepszym kandydatem, który będzie liderem nowego projektu, będzie mój przyjaciel Tomasz Siemoniak. Zapowiadam wsparcie dla niego. Wierzę, że wygra wybory na szefa PO i poprowadzi ją do zwycięstwa w wyborach prezydenckich i następnych wyborach parlamentarnych – powiedział Grzegorz Schetyna na konferencji prasowej Platformy Obywatelskiej.
W mediach od blisko 20 lat, w naTemat pracuję od 2016 roku jako dziennikarz i wydawca
Napisz do mnie:
rafal.badowski@natemat.pl
Podziękował tym, którzy mimo wszystko namawiali go, żeby kandydował. Jak jednak wyraził się Schetyna, jego zdaniem najlepszym kandydatem na szefa PO będzie właśnie Siemoniak. Argumentem za nadejściem nowego pokolenia ma być to, że następca Schetyny jest młodszy od niego o cztery lata. Odchodzący szef PO podziękował współpracownikom za efekty działania Koalicji Obywatelskiej. Podziękował też wyborcom, którzy zaufali KO.
Jego zdaniem KO dała Polakom nadzieję, podobnie jak Koalicja Europejska. – Wierzyliśmy w zwycięstwo w wyborach sejmowych. Ostatecznie opozycja zwyciężyła w Senacie, a marszałek Grodzki jest symbolem tego sukcesu – przekonywał lider PO.
Następnym krokiem ma być prezydentura Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, a do zwycięstwa Platformę ma poprowadzić - jak mówił Schetyna - właśnie Siemoniak. Były szef MON będzie miał jednak poważnych rywali. Wiadomo, że wśród nich będzie Borys Budka. Już wcześniej w specjalnym wystąpieniu Budka powtórzył słowa o tym, że także będzie kandydował. Poza nim mają też wystartować Bogdan Zdrojewski i Bartosz Arłukowicz. Zamiar startu ogłosiła też Joanna Mucha.
Budka przekonywał że Platforma wymaga zmian. – Dlatego kandyduję na stanowisko szefa PO, że wiem jak wygrać wybory – mówił szef klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej. Całe jego wystąpienie można obejrzeć poniżej. Pierwsza tura wyborów na szefa PO odbędzie się 25 stycznia. Ewentualna druga tura odbyłaby się 8 lutego.