Ochłodzenie? Tylko chwilowe – z prognozy długoterminowej wynika, że do Polski idą dwie fale ciepła
redakcja naTemat
07 stycznia 2020, 07:13·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 07 stycznia 2020, 07:13
Po chwilowym spadku temperatury czeka nas najpierw jedna fala ciepła, a potem druga. I choć to styczeń, można oczekiwać w Polsce nawet dwucyfrowych temperatur na plusie – wynika z prognozy długoterminowej Tomasza Wasilewskiego dla TVN Meteo.
Reklama.
W długi weekend w całej Polsce odczuliśmy napływ arktycznego, zimnego powietrza z północy Europy. Cyrkulacja się jednak zmienia, a do Polski wędruje już cieplejsze, zachodnie powietrze.
I tak choć w pierwszych dniach tego tygodnia na wschodzie Polski będzie około zera stopni, to już na zachodzie będzie około pięciu na plusie. Później temperatura wzrośnie i w weekend będzie od 3 do 8 stopni w całym kraju.
Jeszcze cieplej może być w kolejnym tygodniu. Wtedy bowiem do Polski dotrze kolejna fala ciepłego powietrza, tym razem od strony Morza Śródziemnego. Na zachodzie i południu kraju za mniej więcej tydzień może być nawet dziesięć stopni.
W kolejnych dniach temperatura nieco się obniży, ale przymrozki będą możliwe tylko nocami, a w dzień będzie do 5-6 stopni na zachodzie kraju.