
Do rozpoczęcia roku akademickiego jeszcze miesiąc, ale już dziś mamy rewolucyjną propozycję jednego z posłów. Piotr Chmielowski z Ruchu Poparcia Palikota, pytany o reformę szkolnictwa wyższego mówi, że trzeba zlikwidować "wszystkie głupie kierunki typu marketing".
REKLAMA
Stowarzyszenie 61 umieściło na Facebooku wypowiedź posła do ankiety o celach szkolnictwa wyższego.
Poseł Chmielowski stwierdził:
iż chciałby przeprowadzić rewolucyjne zmiany w dostępnych kierunkach studiów. Jako cel wskazał likwidację „kierunków głupich typu marketing i sprzątanie, politologia itp. Likwidacja studiów kończących się -ologia, możliwość studiowania kierunków "ologicznych" powinna oczywiście pozostać ale wyłącznie jako studiów uzupełniających, zaocznie lub wieczorowo”.
Poseł Chmielowski jest magistrem Obróbki ze Skrawaniem Wydziału Mechaniczno-Technologicznego Politechniki Śląskiej. Pewnie dlatego nie ceni kierunków humanistycznych.
Ale może ma rację? Czyż wszystkie te -ogie i marketingi nie produkują głównie bezrobotnych humanistów? Studiujecie, albo studiowaliście - jak odpowiecie posłowi?