Policja zatrzymała Filipa J. – rapera, a prywatnie brata europosła Prawa i Sprawiedliwości Patryka Jakiego. Przy 21-latku znaleziono narkotyki. Co istotne, początkujący muzyk przyznał się do posiadania środków odurzających.
Na tym się nie skończyło. Policjanci pojechali do mieszkania rapera, gdzie znaleziono kolejne 6,5 g marihuany oraz 0,3 g haszyszu. Jak podaje RMF FM, bliski jednego z najbardziej wpływowych polityków "dobrej zmiany" usłyszał już zarzut posiadania narkotyków i przyznał się do nich, ale nie został zatrzymany w areszcie.
Podczas kampanii media obiegła informacja, że lada dzień ukaże się debiutancka płyta 20-letniego rapera występującego pod pseudonimem Filu-JKey. Młodszy brat Jakiego kreuje się na swojskiego blokersa, chłopaka z sąsiedztwa i śpiewa do rówieśników o tym, żeby się nie poddawać.