"Tylko państwa narodowe!". Prawicowy publicysta szalał z marzeniami o polexicie
redakcja naTemat
01 lutego 2020, 15:36·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 01 lutego 2020, 15:36
Polscy europsceptycy poczuli wiatr w żaglach po tym, gdy w nocy z 31 stycznia na 1 lutego Wielka Brytania dopięła tzw. brexit. Jak przekonywał prawicowy publicysta Marcin Rola, teraz na podobny krok ku opuszczeniu Unii Europejskiej powinna zdecydować się Polska.
Reklama.
"Tylko suwerenne państwa narodowe!"
"Zbyt podobni by spać spokojnie! NIE! Nie chcemy takiej Unii Europejskiej! Dość tej antydemokratycznej polityki marksistowskich unijnych zamordystów. Historia lubi się powtarzać. My Polacy powinniśmy to rozumieć jak mało kto. Tylko suwerenne państwa narodowe!" – emocjonował się Marcin Rola na Twitterze w sobotnie popołudnie. A do tweeta dołączył paszkwilancki filmik, mający uderzać w polityków europejskich poprzez porównania ich do hitlerowskich zbrodniarzy.
Pod jego wpisem szybko zaroiło się od komentarzy osób o podobnych poglądach, ale... poparcie nie pomogło Marcinowi Roli w utrzymaniu zaprezentowanych poglądów. Po kilkudziesięciu minutach (w trakcie przygotowywania tego materiału) te szalone w swej treści marzenia o polexicie z Twittera zniknęły.
Co skłoniło znanego ze skrajnych poglądów publicystę do usunięcia tweeta, tego nie wiadomo. Być może Rola zrozumiał, że przesadził z atakiem. Możliwie też, że prawicowiec przypomniał sobie, iż nakłonienie Polaków do dobrowolnego opuszczenia Unii Europejskiej może po prostu graniczyć z cudem.
Polacy nie chcą polexitu
Badania opinii społecznej niezmiennie od lat wskazują, iż Polacy należą do najbardziej euroentuzjastycznych narodów. Z najaktualniejszych danych Eurobarometru wynika wszakże, że gdyby w Polsce rozpisano referendum ws. opuszczenia UE, aż 75% obywateli opowiedziałoby się przeciw takiemu pomysłowi.
Potwierdza to także badanie IBRiS dla "Rzeczpospolitej" sprzed zaledwie kilku dni, z którego to dowiadujemy się, iż Unii Europejskiej ufa aż 68 proc. Polaków. Co więcej, w ciągu ostatnich trzech lat zaufanie do niej wzrosło o 11 pp.! To UE nad Wisłą ufa się najbardziej. Znacznie mniejsze zaufanie Polacy mają do Kościoła, sądów, a tym bardziej rządu krajowego.