Eryk Kulm junior – znany między innymi z roli w filmie "Pręgi" – zrobił sobie operację plastyczną nosa. Zdjęciem po zabiegu pochwalił się na Instagramie. Fotografia wywołuje duże emocje, ale sam aktor – jak przekonuje – jest zadowolony z efektu.
"Wku***ona panda to mój nowy styl. Pozdrawiam wszystkich zaspanych w ten sobotni poranek. I tych, co jedzą też, mam nadzieje, że pomogłem w odchudzaniu" – napisał na swoim profilu i trudno stwierdzić, co właściwie miał na myśli. Z posiniaczonymi oczami i zabandażowanym nosem wygląda jak ofiara pobicia. Widać, że ingerencja skalpela mogła nie być symboliczna i dokonał naprawdę poważnej zmiany.