Zarząd Stacji Narciarskiej Rusiń-Ski zabrał głos w sprawie tragedii w Bukowinie Tatrzańskiej. Zerwany przez wichurę dach spadł tam na cztery osoby, dwie z nich nie żyją. "Wypożyczalnia, z której został zerwany przez wiatr dach, nie należy do naszej Stacji Narciarskiej" – czytamy w oświadczeniu.
"Z uwagi na liczne zapytania informujemy, że wypożyczalnia, z której został zerwany przez wiatr dach nie należy do naszej Stacji Narciarskiej. Została ona wzniesiona na prywatnym gruncie poza administrowanym przez Stację Narciarską terenem" – czytamy. Ponadto zaznaczono, że z uwagi na warunki pogodowe, wyciąg w momencie wypadku był nieczynny.