Kurski wylatuje z TVP. Decyzję o jego dymisji de facto ogłoszono na konferencji Dudy
redakcja naTemat
06 marca 2020, 23:35·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 06 marca 2020, 23:35
Jacek Kurski traci stanowisko prezesa TVP, które zyskał po wygranych przez PiS wyborach parlamentarnych. Jego odwołanie było jednym z głównych warunków, pod jakimi prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę PiS o przekazaniu 2 mld zł na TVP. Z funkcji szefa telewizji publicznej Kurskiego odwołała Rada Mediów Narodowych w głosowaniu korespondencyjnym.
Reklama.
Choć szef TVP oddał się dziś do prezydenta Andrzeja Dudy, który domagał się jego dymisji, wystąpił jeszcze w piątkowym programie "Gość Wiadomości" i walczył o zachowanie swojej funkcji. Jacek Kurski podkreślał, że to dzięki TVP Polacy mogą dostrzec kampanię prezydencką Andrzeja Dudy.
W piątek wieczorem 5-osobowa Rada Mediów Narodowych, organ powołany w 2016 roku głosami parlamentarzystów PiS, rozpoczęła korespondencyjne głosowanie nad dymisją Jacka Kurskiego. Zarządził je przewodniczący RMN Krzysztof Czabański.
Podczas konferencji prezydenta Andrzeja Dudy, który – na kilkadziesiąt minut przed wymaganym prawem terminem – ogłosił, że podpisze ustawę o 2 mld zł z budżetu państwa dla TVP, Czabański powiedział, że 4 z 5 członków Rady Mediów Narodowych już zagłosowało. Wszyscy oni opowiedzieli się za odwołaniem Kurskiego ze stanowiska prezesa TVP.
Przypomnijmy, iż w skład RMN wchodzi troje polityków PiS: Krzysztof Czabański, Elżbieta Kruk i Joanna Lichocka.