Podobne środki ostrożności przyjęła w piątek PKO BP Ekstraklasa. Piłkarze wszystkich klubów nie wyjdą na boiska do końca marca. Wcześniej planowano, żeby mecze odbywały się bez udziału publiczności i żeby rozegrano tyle spotkań, ile to jest możliwe przy obecnym stanie epidemii koronawirusa w Polsce.
"Kuba masz rację, uzgodnicie z klubami zasady (sytuacja wyjątkowa) 'we don’t play', np. bezpłatne urlopy do końca zawieszenia rozgrywek. Jestem za. Ps. Kluby na razie chcą grać... Dla mnie osobiście każda wersja do przyjęcia" – napisał Boniek.