W Centralnym Szpitalu Klinicznym MSWiA w Warszawie od ponad dwóch tygodni zespół pod kierownictwem prof. dr hab. n. med. Grażyny Rydzewskiej rozwija projekt podawania osocza ozdrowieńców pacjentom chorym na chorobę COVID-19.
W mediach od blisko 20 lat, w naTemat pracuję od 2016 roku jako dziennikarz i wydawca
Napisz do mnie:
rafal.badowski@natemat.pl
To projekt organizowany przy współpracy wszystkich klinik oraz Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa MSWiA. Pierwsi ozdrowieńcy mają oddać swe osocze tuż po Świętach Wielkanocnych.
"Jest to obiecująca metoda, która może przyczynić się do szybszego zwalczenia epidemii. Równolegle podobne projekty rozpoczęły się w USA i we Włoszech, cieszy nas fakt, że będziemy jednym z pierwszych krajów, które będą mogły zaproponować tą metodę terapii pacjentom" – czytamy w poście Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA na Facebooku.
Tymczasem patrząc na przyrastającą liczbę zakażonych w Polsce wciąż nie widać szczytu epidemii koronawirusa. Według ostatnich danych z 12 kwietnia z godz. 17 łącznie mamy już w Polsce 6674 oficjalnie potwierdzone zakażenia, z czego 232 osoby zmarły. Tylko w ostatnim komunikacie poinformowano o 318 nowych przypadkach, kolejnych 24 zmarłych, wśród których znalazł się 32-letni mężczyzna.