Koniec deszczu i chłodu. Jest nowa prognoza długoterminowa: do Polski idzie afrykańskie powietrze
redakcja naTemat
01 czerwca 2020, 07:11·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 01 czerwca 2020, 07:11
Maj przeważnie nikogo nie rozpieszczał w kwestii aury, ale jest duża szansa, że w czerwcu wreszcie zrobi się naprawdę ciepło. Ciepło będzie od początku miesiąca, a 11 czerwca do Polski ma dopłynąć afrykańskie powietrze – wynik z prognozy długoterminowej Tomasza Wasilewskiego w TVN Meteo.
Reklama.
Obecnie na pogodę w Europie wpływają ukraiński niż oraz wyż rozciągający się między innymi nad Morzem Północnym oraz Skandynawią. Polska jest umiejscowiona na granicy tych różnych układów ciśnienia i stąd zróżnicowana pogoda, której świadkami byliśmy choćby w weekend.
W najbliższych dniach zrobi się jednak wreszcie naprawdę przyjemnie i to w całym kraju, ponieważ możemy oczekiwać temperatur rzędu 23-24 stopni w cieplejszych regionach, a w tych chłodniejszych 17-18. Będzie więc ciepło, ale naprawdę gorąco ma zrobić się po 11 czerwca.
Wtedy do Polski ma napłynąć afrykańskie powietrze. Dzięki niemu w całym kraju ma by powyżej 20 stopni, a w cieplejszych regionach nawet 27-28 stopni.