PiS nie wystarczają już zadawane z uporem maniaka przez TVP pytania do Rafała Trzaskowskiego o stosunek do związków jednopłciowych. Kuriozalny post zamieścił jeden z posłów partii Jarosława Kaczyńskiego, dodajmy: doktor nauk prawnych. Tak kuriozalny, że początkowo trudno nam było w niego uwierzyć.
W mediach od blisko 20 lat, w naTemat pracuję od 2016 roku jako dziennikarz i wydawca
Napisz do mnie:
rafal.badowski@natemat.pl
Otóż parlamentarzysta PiS Tomasz Rzymkowski postanowił wyjaśnić swoim wyborcom istotę "wyboru cywilizacyjnego" pomiędzy obecnym prezydentem Andrzejem Dudą a Rafałem Trzaskowskim. Jego zdaniem chodzi tu o obronę instytucji małżeństwa.
"W dniu 28 czerwca wybierzemy nie tylko Prezydenta RP, dokonamy także wyboru cywilizacyjnego. Zdecydujemy miedzy Polską, w której małżeństwem jest związek kobiety i mężczyzny, a Polską w której "małżeństwem" jest związek dwóch panów albo jednego pana z kozą" – napisał Tomasz Rzymkowski. Do wpisu dołączył rysunek.
Poseł Rzymkowski wydaje się mieć obsesję na punkcie związków mężczyzn z kozami, bo to nie pierwsza taka wypowiedź. W 2016 roku w wywiadzie dla Onetu w rozmowie z Magdą Gałczyńską zauważył, że "dwóch mężczyzn i koza nie dają dzieci”.
Nie tylko Rzymkowski ma obsesję na punkcie LGBT, także TVP raz po raz zadaje Trzaskowskiemu to samo pytanie: o związki i małżeństwa osób jednopłciowych. Tak było także na środowej konferencji prasowej kandydata PO, który krótko odpowiedział zauważając, że już "100 razy" odpowiadał na to pytanie.