
Reklama.
Nazwał Jaśkowiaka "pi*dą" i "zboczeńcem"
"Słuchaj uważnie i przeczytaj to p...o, ty zboczeńcu. W telewizji widziałem, jak akceptujesz różne środowiska gejowskie, ty szmatławcu i obrońco pedałów. Zapisz się do partii Biedronia i ożeń się z nim" – list o takiej treści dostał w 2019 roku prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak.
"Słuchaj uważnie i przeczytaj to p...o, ty zboczeńcu. W telewizji widziałem, jak akceptujesz różne środowiska gejowskie, ty szmatławcu i obrońco pedałów. Zapisz się do partii Biedronia i ożeń się z nim" – list o takiej treści dostał w 2019 roku prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak.
"Jak będziesz gdzieś na festynie to uważaj, żebyś nie skończył, jak ten prezydent Gdańska (Paweł Adamowicz - red.), bo będzie to twój ostatni festyn. Załatwię ci to. Oglądaj się uważnie za siebie, bo tragicznie skończysz pedale Poznania" – pisał autor listu.
Andrzej C. został oskarżony o kierowanie gróźb wobec prezydenta Poznania i znieważenie funkcjonariusza publicznego.
Czytaj także:
Jaśkowiak dostał list z groźbą śmierci. Jego autorem ma być podwójny zabójcaźródło: "Głos Wielkopolski"